Inter Warszawa - AP Brychczy
W ostatnią niedzielę zremisowaliśmy 1:1 z zespołem Akademia Piłkarska Brychczy.
Początek meczu to otwarta gra z obu stron i kilka groźnych akcji. Niestety dla nas jedna z nich kończy się bramką dla przeciwnika po błędzie naszego bramkarza. Kilka minut później jeden z zawodników gości otrzymuje żółtą kartkę. Do końca pierwszej połowy trwają próby poprawienia przez nas wyniku, ale niestety na przerwę schodzimy z bramką straty.
W drugiej połowie od początku staramy się odrobić straty. Mają miejsce groźne akcje z obu stron. W 48 minucie za faul taktyczny żółtą kartkę dostaje Tomasz Tomczykiewicz. Chwilę później bardzo dobrą interwencją popisuje się nasz bramkarz wybijając mocny strzał z dystansu na rzut rożny. Przez kolejne kilka minut bronimy się we własnym polu karnym, a przed stratą gola znów trzykrotnie broni nas Radosław Śpiegowski. Po naszej chwili słabości przejmujemy inicjatywę. Wyprowadzamy atak za atakiem, odbieramy piłki w środkowej strefie boiska i cały czas nacieramy. Przeciwnicy próbują przerywać nasze ataki faulami. Po jednym z nich sędzia w 70 minucie decyduje się pokazać żółtą kartkę. Spotyka się to z silnymi protestami zawodników Akademii zarówno z ławki jak i z boiska, za co reprezentanci obu grup oglądają po żółtym kartoniku. Nie zważając na sytuacje wokołopiłkarskie nadal naciskamy, co przynosi efekt w postaci świetnego odbioru Piotra Bujalskiego, który po przejęciu podania obrońcy precyzyjnym strzałem po ziemi z dystansu pokonał bramkarza przeciwników. Wciąż atakujemy, mamy jeszcze sytuację, kiedy po dośrodkowaniu z prawego skrzydła Pablo pudłuje głową w sytuacji sam na sam z bramkarzem.
Po kilku spotkaniach bez punktu z rzędu w końcu przełamujemy czarną serię porażek.
Drużynie gości dziękujemy za spotkanie i życzymy powodzenia w kolejnych meczach.
Komentarze